2010-10-03

Hattrick: FC Red Devils Bial - SHNN FOOTBALL CLUB

          1604 kibiców pojawiło się na FC Red Devils Bialys Arena w ten pochmurny dzień. Ulice w całym regionie Podlaskie były wymarłe, gdy fani obu drużyn zebrali się na meczu derbowym. Trener drużyny Bialystok zdecydował się na ustawienie 4-4-2. Następujący piłkarze wybiegli na murawę: Dac - Mnich, Grzejda, Machiński, Szczęśniak - Łopaciński, Roszak, Wywiał, Kluczewski - Rycerz, Drzewiecki.

          Taktyka zespołu FOOTBALL opierała się na ciekawym ustawieniu 4-3-3. A teraz króciutko skład, bo to w końcu najważniejsze: Čerina - Szymanowski, Gancarz, Stawiarz, Ratajski - Cecotka, Owczarek, Szczygieł - Drobek, Tchizhevskiy, Grygowski.

          Gra z kontry zdawała się być ulubioną taktyką zespołu Bialystok. Drużyna FOOTBALL zdecydowała się grać pressingiem. Zaczyna wiać chłodny wiatr. Wieje też nudą. 14 minuta. Okazja dla FOOTBALL. Rafał Szymanowski przedziera się środkiem pola, minął już dwóch obrońców - wpadł w pole karne! No strzelaj, strzelaj, strzelaj, goooooolll !!!! 0-1. W 23 minucie rzut karny dla FOOTBALL. Jędrzej Ratajski ze spokojem podwyższył prowadzenie o kolejnego gola. 0-2 i porażka gospodarzy wydaje się być nieunikniona, jak zmarszczki po sześćdziesiątce. Minęło 29 minut gry, kiedy Yuriy Tchizhevskiy przedarł się z prawego skrzydła, podwyższając wynik ku rozpaczy lokalnych fanów. Zespół FOOTBALL prowadził już 0-3. Po pierwszej połowie spotkania 0-3. Drużyna FOOTBALL dyktowała warunki na murawie, z 61 procentami posiadania piłki.

          Yuriy Tchizhevskiy spróbował wykorzystać swoje nietuzinkowe przyśpieszenie w 53 minucie, ale Hieronim Grzejda pewnie przerwał atak, pokazując, że i jemu nieobce są umiejętności sprinterskie. Zawodnik gości, Yuriy Tchizhevskiy, wykorzystał błąd, a właściwie wielbłąd prawego obrońcy gospodarzy w 74 minucie poprawiając wynik na 0-4 dla FOOTBALL. W 80 minucie żółta kartka dla zawodnika FOOTBALL. Waldemar Owczarek odpychał delikatnie, ale trafił na sokole oko arbitra. 81 minuta. Zaczyna się kopanie po nogach. Leży Henryk Kluczewski (Bialystok) i zwija się z bólu. Oj, już wstał! Po szybkiej wymianie podań środkiem boiska Yuriy Tchizhevskiy znalazł się w wyśmienitej sytuacji i mimo ofiarnej interwencji bramkarza umieścił piłkę w siatce. Od 82 minuty drużyna FOOTBALL prowadzi już 0-5. To już trzeci gol na jego koncie - Yuriy Tchizhevskiy zdobywa hat-trick. Przekonani o zwycięstwie, zawodnicy FOOTBALL skupili się bardziej na defensywie. Jędrzej Ratajski zwiększył prowadzenie gości potężnym strzałem z woleja po podaniu z prawej flanki. 0-6. Kibice gospodarzy zaniemówili. Zawodnik gości, Tomasz Szczygieł, w 88 minucie wykorzystał nieporozumienie pomiędzy bramkarzem a stoperem gospodarzy. 0-7 dla FOOTBALL. Wspaniała okazja dla Bialystok. Adam Wywiał otrzymał podanie z prawej i popisał się przepięknym strzałem nożycami. Ku rozpaczy kibiców Božidar Čerina wykazał się nieziemskim refleksem. Po przepięknej kontrze w 89 minucie drużyny FOOTBALL Jakub Drobek popędził lewą stroną boiska i mocnym strzałem próbował zaskoczyć bramkarza. Ten jednak był na posterunku i pewnie złapał piłkę. W 89 minucie zawodnik drużyny Bialystok, Adam Wywiał, po starciu z rywalem padł na murawę tuż za linią pola karnego. Jednak sędzia uznał, że zawodnik symulował i ukarał go żółtą kartką. W 89 minucie seria dokładnych podań z pierwszej piłki w środku pola. Tomasz Szczygieł nie zmarnował okazji na zwiększenie prowadzenia dla FOOTBALL na 0-8. Te czterdzieści pięć minut spotkania było zdominowane przez FOOTBALL, z imponującymi 67 procentami posiadania piłki.

          Najważniejszym piłkarzem zespołu Bialystok był Ludwik Szczęśniak. Niestety Hieronim Grzejda powinien jak najszybciej zapomnieć o dzisiejszym występie. Jakub Drobek był niewątpliwie najbardziej wyróżniającym się zawodnikiem zespołu FOOTBALL. Z drugiej strony, Adrian Cecotka miał fatalny dzień. Końcowy wynik meczu: 0-8.

Źródło: hattrick.